Rozklejają nalepki ze swoimi reklamami na klatkach schodowych. Oczywiście nalepki papierowe i z bardzo mocnym klejem - żeby nie dało się ich zdjąć bez zdrapywania. Jeśli drzwi montują z takim samym szacunkiem dla estetyki otoczenia, to lepiej zatrudnić inną firmę.
Odpowiedź na właściciela na jego komentarz: W blokach nie ma tablic reklamowych! Za powierzchnię reklamową się płaci. Tablice na klatkach schodowych to tablice ogłoszeń do kontaktu administratora z mieszkańcami. Na mojej klatce tablica ma formę przeszklonej gabloty więc nie trudno domyślić się, że nie każdy może sobie tam coś powiesić, a wy przykleiliście nalepkę na szybę(!). Samo przygotowanie ulotek w formie trudnych do usunięcia nalepek świadczy o złych intencjach reklamodawcy i trzeba mieć tupet, żeby twierdzić, że jest inaczej.